Miniony tydzien byl tak przepelniony praca ze wlasciwie zapomnialem o zblizajacych sie imieninach. Zwykle w tym dniu zapraszam do siebie na churrasco czlonkow rady parafialnej. Tym razem to ja zostalem zaproszony do domu prezesa rady na urodzinowy obiad. Kolejnym milym akcentem tego dnia byly odwiedziny dwoch rodzin z mojej poprzedniej parafii w Cruz Machado.
Oprócz normalnych parafialnych zajec przeprowadzam dzis dwa zebrania. Pierwsze z ministrantami i kandydatami, a drugie z pracownikami urzedy powiatowego przygotowujace sobotni festyn.