Trwa czas wysyłania świątecznych życzeń, rozpoczęły się spotkania opłatkowe. Wyciągamy do siebie ręce z kawałkiem białego chleba i dzielimy się sercem. A wszystko dlatego, że jak zaznacza św. Ireneusz to najpierw sam Bóg Ojciec wyciąga do nas ręce. Jedną z nich jest Syn Boży a drugą Duch Święty. Niech ten prosty gest wyciągniętych rąk będzie dla nas zawsze okazją przekazania drugiemu człowiekowi radości płynącej z faktu, że " Dziecię nam się narodziło, Syn zostal nam dany".Przez te święta Bóg wiele nam mówi o sobie. Bóg-Człowiek w żłobie jest najgłośniejszą i najwyrażniejszą mową Boga. rodzi się nowy obraz Boga. Tego ktory pragnie spocząć w sercu człowieka niczym w ramionach matki. Bóg mówi nam: nie jesteście mi obojętni. Jesteśmy troską Boga. Żyjemy w Jego sercu. Jezus rodzi się ponieważ Ojciec niebieski nie chce nas zostawić samymi sobie. Interesuje się nami. Bóg wchodzi w nasze życie. Daje nam w swoim Synu życie wieczne. Życzę wszystkim odwiedzającym moją stro...
Tegoroczne swieta przezylem w towarzystwie moich brazyliskich znajomych. Poznalem ich ponad 15 lat temu kiedy bylem kapelanem polskich marynarzy w Santos. Od tego czasu odwiedzaja mnie na wszystkich parafiach w ktorych pracuje. Tym razem przyjechali by spedzic ze mna swieta. Tak wiec po raz pierwszy od wielu lat wigilie Bozego Narodzenia spedzilem w atmosferze rodzinnej wieczerzy, a nie jak to bywalo zwykle, odwiedzajac kaplice w interiorze. Udal nam sie takze odwiedzic znajomych na jednej z moich poprzednich parafii.