W drugiej polowie maja wraz z 20 osobowa grupa moich parafian udalem sie do Rzymu i Polski. Dla pielgrzymow z Mallet byl to pierwszy wyjazd do kolebki chrzescijanstwa oraz kraju skad ok 140 lat temu wyjechali ich przodkowie. Do tej pory jak powiedziala jedna z uczestniczek pielgrzymki taki wyjazd nie byl nawet przedmiotem snow i marzen. Teraz mogli spelnic pragnienie swoich ojcow. Podczas 4 dni pobytu w Wiecznym Miescie zwiedzilismy najbardziej znane koscioly oraz zabytki tego miasta. Duzym przezyciem dla naszej grupy byl udzial w audiencji papieskiej (podczas transmisji telewizyjnej pokazano przez chwile nasza grupe), oraz msza swieta odprawiona w katakumbach. Na moja prosbe caly czas towarzyszyl nam ks. Stanislaw Iwanczak S.Chr, ktory ubogacal nas swoimi refleksjami. Druga czescia pielgrzymki byl pobyt w Polsce. Rozpoczal sie on od zwiedzenia Warszawy i Niepokalanowa. Pielgrzymi spotkali sie takze z dyrektorem Biura Pomocy Kosciolowi na Wschodzie ks. Jozefem Kubickim S.Chr. Kolejnym punktem programu byly Kielce - moje rodzinne miasto. Zostalismy tam przyjeci przez Prezydenta Miasta oraz pracownikow Urzedu Miejskiego. Wsrod obecnych byl takze wiceprezydent pan Czeslaw Gruszewski. To wlasnie on rok temu podczas naszego spotkania w przyjacielskiej rozmowie (jest on takze krotkofalowcem) zaoferowal pomoc Urzedu Miasta w organizacji i dofinansowaniu naszego pobytu. Z ramienia Urzedu Miasta otrzymalismy wspaniala opieke pracownikow Domu Kultury "Zameczek". W pierwszym dniu pobytu w Kielcach brazyjlijscy pielgrzymi spotkali sie z moimi rodzicami oraz odprawilismy msze sw. w mojej rodzinnej parafii. W kolejnych dniach pojechalismy do zalanego woda Sandomierza. Przyjal nas tam obiadem burmistrz tego miasta opowiadajac o walce z wodnym zywiolem. Wzruszajacym byl pobyt na Jasnej Gorze, spotkania z Dyrektorem Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego ks. Wieslawem Wojcikiem S.Chr oraz ks. Ireneuszem Skubisiem redaktorem tygodnika "Niedziela". Uczestniczyl w nich takze wiceprezydent Kielc oraz czestochowscy krotkofalowcy z ojcem Hieronimem na czele. Na trasie naszej pielgrzymki byl takze Krakow z sanktuarium Milosierdzia Bozego oraz Oswiecim i Wadowice. Natomiast pod koniec naszego pobytu udalismy sie do najstarszego w Polsce sanktuarium na Swietym Krzyzu kolo Kielc oraz odwiedzili klasztor siostr Bernardynek klauzurowych w Swietej Katarzynie. Od wielu lat siostry te modla sie za mnie i moich parafian. Zwiedzajac ziemie przodkow oraz doswiadczajac polskiej goscinnosci pielgrzymi z Mallet mieli okazje zapoznac sie nie tylko z historia ale rowniez i terazniejszoscia Polski. Towrzyszyly temu lzy szczescia ktorych nikt sie nie wstydzil, oraz tesknota za wszystkim co polskie. Najlepszym chyba dowodem tego bylo spontaniczne zachowanie podczas pozegnalnego obiadu z wladzami miasta Kielce i moment kiedy wsrod licznie wreczanych podarunkow nasi polonusi otrzymali sloiczki z polska ziemia co wzbudzilo ich najwieksza radosc i entuzjazm.
Zapraszam do obejrzenia krotkiego filmu ze spotkaniu z wladzami miasta Kielce oraz obejrzenia kilku stron internetowych, ktore umiescily wiadomosc o naszym pobycie w Polsce