W ostatnich dniach zmarło kilku parafian. Czasami bywa ze upływa kilka miesięcy i nikt nie umiera. Innym razem jak to było w poprzednim tygodniu tylko w środę zmarły 3 osoby. Ja w tym dniu byłem w Kurytybie wieć ksiądz Jeferson musial nieżle się nagimnastykować aby ich pochować i odprawić wszystkie zaplanowane na ten dzień msze św. W sobotę pochowałem panią Marie Julie. Dziś czyli w poniedziałek odprawiłem msze św pogrzebową za zmarłego Stefana Lachowskiego. Maria Julia zwana popularnie babką mieszkała ok 20km od Mallet na linni Santa Cruz do Rio Claro. Mimo niewielkiej odległosci dojazd do tej wspólnoty jest bardzo utrudniony. Gdy pada deszcz nie jestem w stanie tam dotrzeć. Kiedy podczas mojego 6 letniego okresu pracy w Mallet wyjeżdzałem na urlop do Polski babka zawsze mówiła "ksiądz wyjeżdza a jeśli ja umrę, to kto mnie pochowa? kto mnie wyspowiada i przygotuje na śmierć? Odpowiadałem wtedy żartując: babka zabraniam wam umierać w czasie mojego urlopu. I babka dotrzymała słowa. Umarła kilka dni po śmierci swojego męża, w ostatnich dniach mojego stałego "urzędowania" w Mallet. Stefana którego pochowałem dzisiaj także przygotowałem na śmieć. Jeszcze niedawno cieszylismy sie jubileuszem jego małżeństwa.... Przy okazji chciałbym wspomnieć także pochowną tydzień temu Olgę Szymczak. Gdy przyszedłem do naszego powiatowego szpitalika aby ją namaścić pani Olga powiedziła : księże ja wiem że tam czeka już na mnie Matka Boże. Ja całe życie, codziennie odmawiałam różaniec i jestem pewna, że ona tam na mnie już czeka i mnie przygarnie. Objałem wtedy panią Olgę i poprosiłem, żeby kiedy już spotka sie z Matką Bożą i Panem Jezusem aby im powiedziła, że my tu ich kochamy. Jestem pewnien, że dotrzymała słowa.
W dniu dzisiejszym wraz z ks. Janem Fligiem spotykam sie z ks. bp. Pedro Ercilio Simon pasterzem diecezji Passo Fundo. Po miłej rozmowie podczas której ksiądz Biskup z uznaniem mówi o pracy naszych współbraci, udajemy się do parafii pod wezwaniem Matki Bożej Jasnogórskiej w Aurea. Wieczorem goszczę w domu rodzinnym księdza Jeferson Slussarek.