Przejdź do głównej zawartości

27 wrzesień 2010r - Pogrzeby

W ostatnich dniach zmarło kilku parafian. Czasami bywa ze upływa kilka miesięcy i nikt nie umiera. Innym razem jak to było w poprzednim tygodniu tylko w środę zmarły 3 osoby. Ja w tym dniu byłem w Kurytybie wieć ksiądz Jeferson musial nieżle się nagimnastykować aby ich pochować i odprawić wszystkie zaplanowane na ten dzień msze św. W sobotę pochowałem panią Marie Julie. Dziś czyli w poniedziałek odprawiłem msze św pogrzebową za zmarłego Stefana Lachowskiego. Maria Julia zwana popularnie babką mieszkała ok 20km od Mallet na linni Santa Cruz do Rio Claro. Mimo niewielkiej odległosci dojazd do tej wspólnoty jest bardzo utrudniony. Gdy pada deszcz nie jestem w stanie tam dotrzeć. Kiedy podczas mojego 6 letniego okresu pracy w Mallet wyjeżdzałem na urlop do Polski babka zawsze mówiła "ksiądz wyjeżdza a jeśli ja umrę, to kto mnie pochowa? kto mnie wyspowiada i przygotuje na śmierć? Odpowiadałem wtedy żartując: babka zabraniam wam umierać w czasie mojego urlopu. I babka dotrzymała słowa. Umarła kilka dni po śmierci swojego męża, w ostatnich dniach mojego stałego "urzędowania" w Mallet. Stefana którego pochowałem dzisiaj także przygotowałem na śmieć. Jeszcze niedawno cieszylismy sie jubileuszem jego małżeństwa.... Przy okazji chciałbym wspomnieć także pochowną tydzień temu Olgę Szymczak. Gdy przyszedłem do naszego powiatowego szpitalika aby ją namaścić pani Olga powiedziła : księże ja wiem że tam czeka już na mnie Matka Boże. Ja całe życie, codziennie odmawiałam różaniec i jestem pewna, że ona tam na mnie już czeka i mnie przygarnie. Objałem wtedy panią Olgę i poprosiłem, żeby kiedy już spotka sie z Matką Bożą i Panem Jezusem aby im powiedziła, że my tu ich kochamy. Jestem pewnien, że dotrzymała słowa.

Popularne posty z tego bloga

14 grudzień 2010r - Passo Fundo

W dniu dzisiejszym wraz z ks. Janem Fligiem spotykam sie z ks. bp. Pedro Ercilio Simon pasterzem diecezji Passo Fundo. Po miłej rozmowie podczas której ksiądz Biskup z uznaniem mówi o pracy naszych współbraci, udajemy się do parafii pod wezwaniem Matki Bożej Jasnogórskiej w Aurea. Wieczorem goszczę w domu rodzinnym księdza Jeferson Slussarek.

13 grudzien 2009 - 3 tydzien Adwentu

Dzisiejsza niedziela rozpoczynamy 3 tydzien przygotowan do przezycia Swiat Bozego Narodzenia. Dla nas ksiezy jest to czas wytezonej pracy duszpasterskiej. W dalszym ciagu kontunuje odwiedzanie kaplic w interiorze gdzie wiele osob przystepuje do sakramentu spowiedzi..niektorzy nadal spowiadaja sie w jezyku polskim We wtorek bede pomagal w spowiedziach w parafii w Rio Claro do Sul, natomiast w srode ksieza zjada sie z pomoca do mojej parafii ( linha Charquiada w oczekiwaniu na przyjazd ksiedza ) ( spowiedz Adwentowa w interiorze ) ( msza swieta w opuszczonej lesnej szkole - linha Santa Cruz do Rio Claro )

15 grudzień 2010r - Parafia w Aurea

W parafii Matki Bożej Jasnogórskiej w Aurea odbyło się dzisiaj spotkanie chrystusowców pracujących w stanie Rio Grande do Sul. Oprócz mnie oraz towarzyszącego mi ks. Kazimierza Ołdaka w spotkaniu uczestniczli ks. Jan Flig z parafii w Santo Antonio do Palma, ks. Wojciech Bernat z parafii w Carlos Gomes, ks. Antonio Polanczyk oraz ks. Mario Kovalczyk z oddalonej o ponad 300 km parafii w Guarani das Missões oraz gospodarz ks. Zbigniew Minta. Ksiądz Przeprowadzam rozmowy indywidualne z obecnymi księżmi oraz informuję o wydarzeniach związanych z działalnością naszej prowincji zakonnej. Po odprawieniu wspólnie mszy świętej księża zostali ugoszczeni obiadem przez pracujące w parafii siostry zakonne. Była to też doskonala okazja aby przełamać sie bożonarodzeniowym opłatkiem oraz złożyć urodzinowe życzenia siostrze Izie, która z dużym pietyzmem dba o dekoracje parafialnego kościoła. Po zakończeniu spotkania wraz z ks. Jan Flig udaję się na rozmowe do Kurii diecezji w Erechim. Nast...

4 grudzień 2010r Homilia ks. bp. Ryczana

"Kto potrafi modlić się wspólnie, ten nie będzie profanował krzyża, ten stanie w jego obronie..." - to Słowa z homilii Ks. Biskupa Kazimierza Ryczana wygłoszonej podczas uroczystej Mszy świętej w 19 rocznicę powstania Radia Maryja. Tutaj można odsłuchać, albo ściągnąć na swój komputer całość homilii.

24 grudzień 2010r - Świąteczne Życzenia

Trwa czas wysyłania świątecznych życzeń, rozpoczęły się spotkania opłatkowe. Wyciągamy do siebie ręce z kawałkiem białego chleba i dzielimy się sercem. A wszystko dlatego, że jak zaznacza św. Ireneusz to najpierw sam Bóg Ojciec wyciąga do nas ręce. Jedną z nich jest Syn Boży a drugą Duch Święty. Niech ten prosty gest wyciągniętych rąk będzie dla nas zawsze okazją przekazania drugiemu człowiekowi radości płynącej z faktu, że " Dziecię nam się narodziło, Syn zostal nam dany".Przez te święta Bóg wiele nam mówi o sobie. Bóg-Człowiek w żłobie jest najgłośniejszą i najwyrażniejszą mową Boga. rodzi się nowy obraz Boga. Tego ktory pragnie spocząć w sercu człowieka niczym w ramionach matki. Bóg mówi nam: nie jesteście mi obojętni. Jesteśmy troską Boga. Żyjemy w Jego sercu. Jezus rodzi się ponieważ Ojciec niebieski nie chce nas zostawić samymi sobie. Interesuje się nami. Bóg wchodzi w nasze życie. Daje nam w swoim Synu życie wieczne. Życzę wszystkim odwiedzającym moją stro...